Aranżacja sypialni – odśwież swoją sypialnię i zachwyć przyjaciół.

W tym tekście opiszę wam mój pomysł na niewielką sypialnię. Niewielkie wnętrze urządziłam w kolorze miętowym. Mój pokój sypialny jest naprawdę maleńki. Przez to znajdziemy w nim tylko duże łóżko i dwie malutkie szafeczki nocne. W momencie wykańczania wnętrz nie dysponowałam już zbyt sporym budżetem – wszystkie pieniądze wydałam niestety na wykończenie kuchni oraz łazienki, i zakup wygodnego materaca do spania.

Sypialnia w klasycznym stylu

Autor: Dekoral
Źródło: Dekoral
Długi czas był on położony bezpośrednio na ziemi. W ostatnich dniach jednak znalazłam trochę zaskórniaków, które wydałam na dwie niewielkie szafki nocne oraz… drewniane palety! Zapewne stwierdzicie, że oszalałam – więcej tutaj. Otóż to nieprawda! Palety zaimpregnowałam, pomalowałam na miętową zieleń, umieściłam jedną na drugiej…

Potem zostało mi położyć nań materac i w taki sposób powstało nasze łóże! Szafeczki powinny być w odcieniu bieli, a na łóżku znajduje się kapa w kolorze miętowym. Jedną ze ścian pomalowałam w tym samym odcieniu. Miętowa sypialnia – lovingit.pl/blog/tag/mietowa-sypialnia – zawsze była mym niespełnionym marzeniem w zasadzie od kiedy tylko pamiętam. Okna zasłaniam roletami w tym odcieniu zieleni. Całość dopełnia delikatna, biała woalowa firana.

Pokoik w prawdzie nie jest zbyt wielki – powstał w wyniku zabudowania holu w mieszkaniu w przedwojennej kamienicy. Takie budownictwo (nieruchomości niechorze) ma jeden plus – wielki, głęboki parapet!

Ułożyłam na nim dużą, mięciutką poduchę oraz kilka skrzyneczek na bibeloty. Wszystkie utrzymane kolorystycznie w miętowym stylu, z żółtymi wstawkami. Bardzo lubię na nim przysiąść gdy się ściemnia, obserwuję wtedy przechodniów idących po ulicy… Na jednej ze ścian przymocowałam mocne, spore haki – zimą, mocuję na nich mój rower. Nie pytajcie w jakim jest kolorze… 😉 Miętowo mi! Haha!