W tej materii powściągliwość się nie opłaca. Nie warto zmniejszać aranżacji oświetlenia do jednego punktu. W łazience bowiem spędzamy średnio od 1 do 2 godzin dziennie. A dodatkowo światło w łazience pełni nie tylko rolę ergonomiczną, tworzy również klimat sprzyjający relaksowi.
W zamian królujących do tej chwili plafonierów, w ofercie jest obecnie duża ilość różnorodnych opraw. Nowoczesne kinkiety czy przebogato ozdobione żyrandole, nie są już zarezerwowane jedynie do pokoi. Wszystko dlatego bo, dzisiejsza łazienka to bardzo często pokój kąpielowy, w której aranżujemy ala salon SPA . Do stworzenia pięknej gry świateł, dobrze jest zainstalować kilka punktów oświetleniowych. Światło ogólne – górne lub boczne, zamontowane pojedynczo, na oko pomniejsza wnętrze. Ostre górne światło, to w łazience materia konieczna. Mocne oświetlenie sufitowe uprzyjemni codzienną toaletę a w jego roli najlepiej sprawdzi się wielopunktowy system oświetlenia halogenowego, zainstalowany w suficie.
Dzięki regularnie osadzonym lampkom halogenowym, nie będzie w łazience miejsc niedoświetlonych ani głębokich cieni. Górne halogeny warto uzupełnić chociażby kinkietami. Ciekawie będzie wyglądał w łazience, bogato zdobiony żyrandol, z mnóstwem elementów ozdobnych – metalowych, szklanych lub kryształowych. Ciekawym rozwiązaniem, może być oprawa oświetleniowa zamontowana na lustrze. Salon nabiera doniosłości dopiero po zachodzie słońca. Wówczas, blask pokoju dziennego wysuwa się na pierwszy plan. Spory katalog opraw dostępny w sprzedaży, to setki produktów od rodzaju, stylu po ich przeznaczenie, produktów, które potrafią zaspokoić nasze najśmielsze oczekiwania.